Five o clock

Kiedy na dworze zimno i słota, miło jest schronić się w ciepłym, przytulnym domu i ściągnąć do siebie grono przyjaciół na pogawędkę lub tańce. Aby stworzyć domowy, kameralny nastrój, wystarczy dobra muzyka, przyćmione światło i egzotyczny, gorący napój…

Można to osiągnąć stosunkowo prostymi środkami i niewielkim kosztem. Gości podejmujemy herbatą z pomarańczą lub gliwajnem herbacianym, ciastem lub kupnymi kruchymi ciasteczkami i owocami.

Mało kto wie, że herbata to bardzo stary, egzotyczny napój. Przywieziono ją do Europy z krajów Dalekiego Wschodu, a podstawowe jej gatunki wywodzą się z Indii i Chin. Najstarsze chińskie wzmianki o uprawie krzewów herbacianych liczą ponad 4000 lat. O odkryciu samej rośliny i o niezwykłych właściwościach naparu przyrządzonego z jej pączków i listków opowiadają prastare chińskie, japońskie i hinduskie legendy. Według jednej z nich dwa pierwsze krzewy herbaciane wyrosły z rzuconych na ziemię powiek młodego buddyjskiego mnicha, który odciął je sobie i wyrzucił, ponieważ nie mógł sobie darować, że zasnął w czasie modlitwy. Rozgniewany na samego siebie zapragnął, aby oczy jego już nigdy się nie zamykały. I oto stał się cud. Wyrosła przed nim roślina, której wiecznie zielone liście służą do przyrządzania napoju posiadającego moc odpędzania snu i zmęczenia. Uprawa tej pożytecznej rośliny szybko się rozpowszechniła w sąsiednich krajach i na skutek niezliczonych krzyżowań dwóch podstawowych gatunków -chińskich krzewów i himalajskich drzew z indyjskiego stanu Asam — powstała wielka liczba odmian.

Tajemnica mieszania ze sobą herbacianych listków rozmaitych odmian stanowi od lat zazdrośnie strzeżony sekret wielkich firm herbacianych, które oferują nam różne rodzaje tej używki. Niekiedy do mieszanek herbaty dodawane są kwiaty jaśminu, płatki róży albo aromatyczne olejki — bergamotowy, cytrynowy czy pomarańczowy. Każda z odmian ma swoją nazwę i związany z nią niepowtarzalny, specyficzny aromat.

Spróbujmy więc dla naszych gości przygotować oryginalny napój z herbacianych liści, wykorzystując przepisy innych narodów.

 

SHALIMAR – INDYJSKI PRZEPIS NA HERBATĘ Z POMARAŃCZĄ

Herbata Asam lub Nataraj w proporcji 1 łyżeczka na osobę oraz 1 łyżeczka „na czajniczek”, 1 plasterek pomarańczy na osobę, cukier co najmniej 1 łyżeczka na osobę.

Do wyparzonego czajniczka wsypujemy herbatę i zalewamy wodą w momencie; gdy zaczyna silnie wrzeć. Stawiamy czajniczek w cieple przykryty kapturkiem lub czystą ściereczką i zaparzamy przez około 5 min. W tym czasie kroimy pomarańczę na cienkie plasterki, przekrawamy je na połowy i wkładamy do wygrzanego dzbanka posypując cukrem. Zalewamy gorącą herbatą. Gotowy napój rozlewamy do szklanek.

Do herbaty podajemy herbatniki.